Cieszy mnie każdy dzień, który można zacząć spokojną owocową herbatą, przedzierającym się przez okno słońcem i pysznym pożywnym śniadaniem. Tak mało czasu mam na takie śniadania.
Frittata w wersji mini to mój dzisiejszy pomysł na pyszne śniadanie, do którego możemy wykorzystać resztki ze swojej lodówki. Zrobiłam ja w 3 małych foremkach tarteletkowych.
Przepis dodaje do konkursowej akcji „Ekonomia gastronomia” i zarazem zachęcam do NIE MARNOWANIA jedzenia. A co zrobić, żeby tego nie robić?
Po pierwsze i najważniejsze planować posiłki z wyprzedzeniem. Ja najczęściej robię zakupy na bieżąco, więc kupuję składniki na posiłki zaplanowane na 2 dni. Jeśli ktoś nie ma takiej możliwości np. z braku czasu niech planuje dania z tygodniowym wyprzedzeniem, robiąc zakupy raz w tygodniu, koniecznie z przygotowaną listą.
Po drugie nie wyrzucać resztek. Jest naprawdę dużo świetnych pomysłów na wykorzystanie pozostałości z poprzedniego dnia. Choćby np. ugotowane dzień wcześniej ziemniaki można podsmażyć i zrobić chipsy ziemniaczane z ziołami a filet z kurczaka pokroić na kawałeczki i dodać do sałatki. Tym sposobem mamy następny smaczny obiad.
Po trzecie zamrażanie. Można zamrozić prawie wszystko a w dniu, kiedy nie mamy dużo czasu na gotowanie odmrażamy i zjadamy rownie dobry posiłek, jak ten przez mrożeniem. Ja robię tak nawet z pietruszką, czy koperkiem. Jak nie wykorzystam całego pęczka to siekam, wsypuje do pojemników i mrożę. Wykorzystuje je później do zup, czy sosów.
Więcej zasad „Ekonomii gastronomii” można znaleźć tutaj.
Mini frittata z pieczarkami, pomidorkami koktajlowymi i szynką, pieczona w piekarniku
(składniki na 1 porcję)
Składniki:
- 2 jajka
- kilka pieczarek
- 2 pomidorki koktajlowe
- kilka plasterków szynki
- szczypiorek
- kawałek żółtego sera
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 180 st. C. Pieczarki oczyścić i pokroić na małe plasterki. Szczypiorek posiekać a ser zetrzeć na tarce. W miseczce lekko roztrzepać jajka. Dodać pieczarki, szczypiorek i starty ser (zostawić trochę do posypania na wierz). Doprawić solą, pieprzem i wymieszać. Do nasmarowanych oliwą foremek wlać masę jajeczną. Na wierz położyć plasterki pomidorków i szynki. Wstawić do piekarnika na ok 10-15 minut. Po tym czasie foremki wyjąc, frittatę posypać serem i wstawić ponownie do czasu, aż ser się rozpuści. Podawać na ciepło, najlepiej z bagietką.
Smacznego!
Oj takie śniadanko...mm :) ślicznie wygląda. Bardzo przyjemnie się Ciebie czyta :)
OdpowiedzUsuńTak, te dni sa zdecydowanie zbyt rzadkie - ale moze wlasnie dlatego tak ciesza?
OdpowiedzUsuńmniamusnie wyglada :)jutrzejsze sniadanko zalatwione haha
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle smacznie !
OdpowiedzUsuńpomysł genialny! nawet bym nie wpadła.
OdpowiedzUsuńbardzo sycące, a zarazem wiosenne.
pisze sie na takie sniadanko:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie takie zajadam, mniam mniam! :)
OdpowiedzUsuń