Niesystematyczność
Nie potrafię być systematyczna. A
chciałabym bardzo, bo tęsknię za tym. Oglądam, szukam nowych inspiracji, piekę
cupcakes, wynajduje w szafie zakurzone książki kulinarne tylko, że nie potrafię
skleić jednego zdania. Ale już niedługo. Tak myślę i chcę.
Słodkiej niedzieli!
Widzę w takim razie że mamy wiele wspólnego :) Też właśnie zbieram siły aby wrócić do pisania, bo bardzo chcę :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę i trzymam kciuki. Pozdrawiam ciepło :)
Mi raczej czasu brakuje,żeby upichcić wszystko, co bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńTak to jest - czasem słowa płyną same, a czasem trzeba je z siebie wyrzucać na siłę. Też jakiś czas temu miałam z nimi problem, na szczęście jest coraz lepiej. Trzeba tylko trochę motywacji ;)
OdpowiedzUsuńczas pędzi jak szalony-niestety na wszystko nam go nie starcza:) trzymam kciuki za powrót:)
OdpowiedzUsuń