Placki ziemniaczane to moje popisowe danie z dzieciństwa. W domu to zawsze ja tarłam ziemniaki i smażyłam placki dla mamy i siostry. Uwielbiałam to i dalej uwielbiam. Tym razem jednak nie smażyłam ich na oleju a piekłam w piekarniku. W dodatku są bez mąki. Pomysł na takie placki podpatrzyłam w programie „Rewolucja na talerzu”. Mnie bardzo smakowały i na pewno wypróbuje je z innymi dodatkami.
Pieczone placki ziemniaczane
Składniki:
1kg ziemniaków, 1 cebula, 1 ząbek czosnku, łyżeczka majeranku, 1 jajko, sól, pieprz
Przygotowanie:
Ziemniaki zetrzeć na grubych oczkach. Do ziemniaków dodać cebule starta na małych oczkach, czosnek przeciśnięty przez praskę, jajko i przyprawy. Wszystko razem dokładnie wymieszać. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i posmarować olejem. Na posmarowany papier nałożyć placki i piec w piekarniku nagrzanym do 200 st. C przez 25 minut.
Placki ziemniaczane można podać ze śmietaną lub sosem jogurtowym.
Smacznego!
Bardzo apetycznie wyglądają. Na pewno są i przepyszne. Uwielbiam placki. :-)
OdpowiedzUsuńO, a ja zawsze smażę. Muszę się przerzucić, bo Twoja wersja zdrowsza ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja. Godzi mnie (zwolenniczkę potraw gotowanych na parze i pieczonych, chyba że mówimy o naleśnikach...) z wielbicielami placków ziemniaczanych, a najlepiej placków po węgiersku wielkości patelni. Wypróbuję to na pewno!
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie robiła, pysznie u Ciebie ....
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się wersja bez mąki i pieczona w piekarniku, wyglądają smakowicie
OdpowiedzUsuńTaka zdrowsza wersja tradycyjnych placków ziemniaczanych :) Bardzo mi się podoba i myślę, że wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
podoba mi się ta wersja bo lubię placki ale nie lubię ich smażyć a tu proszę - same się robią, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO wiele mniej zamieszania i o wiele zdrowszy obiad ;)
OdpowiedzUsuńChyba się na takie placki skuszę. ;)