Zamiast ciasta były dzisiaj na podwieczorek bułeczki. Leciutkie, mięciutkie, po prostu pyszne. Najlepsze z masełkiem i kremowym serkiem.
Zwykłe bułeczki
(przepis Liski, ilość składników zmniejszyłam o połowę)
Składniki:
105 ml mleka
10 g świeżych drożdży
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
5 g miękkiego masła
175 g mąki pszennej
do posmarowania: żółtko wymieszane z 1 łyżką wody
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
5 g miękkiego masła
175 g mąki pszennej
do posmarowania: żółtko wymieszane z 1 łyżką wody
Przygotowanie:
Mąkę, sól i masło utrzeć ręką. Drożdże rozkruszyć, wymieszać z cukrem i 4 łyżkami mleka. Dokładnie wymieszać i wlać do mąki. Powoli wlewać pozostałe mleko. Wyrobić rękoma lub mikserem. Odstawić na 1,5 - 2 godz. aż podwoi swoją objętość.
Ręce posmarować oliwą lub olejem. Z ciasta formować bułeczki (wyszło mi 5 sztuk), układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić do ponownego wyrośnięcia na ok. 30 minut.
Bułeczki posmarować żółtkiem wymieszanym z łyżką wody (można posypać makiem lub np. sezamem) i wstawi do piekarnika nagrzanego do 230 st. C na 5 min. Po tym czasie zmniejszyć temp. do 200 st C i piec kolejne 5-10 min.
Ręce posmarować oliwą lub olejem. Z ciasta formować bułeczki (wyszło mi 5 sztuk), układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić do ponownego wyrośnięcia na ok. 30 minut.
Bułeczki posmarować żółtkiem wymieszanym z łyżką wody (można posypać makiem lub np. sezamem) i wstawi do piekarnika nagrzanego do 230 st. C na 5 min. Po tym czasie zmniejszyć temp. do 200 st C i piec kolejne 5-10 min.
Smacznego!
P.S. Od dłuższego czasu szukam na bloga nowego szablonu. Ciężko mi idzie albo jestem za bardzo wymagająca, bo do tej pory nic idealnego dla siebie nie znalazłam. Szukam, próbuje, zmieniam i nic. Dlatego też uprzedzam, że czasem blog może nie działać poprawnie (;
Miłego wieczoru.
Danusiu! Piękne te bułeczki! Chętnie bym Ci jedną skradła:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Buleczki przesliczne, a idea podwieczorku, juz prawie zapomniana, bardzo do mnie przemawia. Wszak sniadanie, obiad i kolacja to zdecydowanie za malo :)
OdpowiedzUsuńoch, śliczne te bułeczki:)
OdpowiedzUsuń