Niedawno obiecałam sobie, że jak na razie przestane piec czekoladowe ciasta, ale jak zobaczyłam to ciasto nie mogłam się nie skusić. Tym bardziej, że nigdy nie piekłam ani nie miałam okazji spróbować ciasta z piwem. Faktycznie smaku piwa w ogóle nie czuć, a ciasto dzięki niemu jest bardzo wilgotne. Po spróbowaniu pierwszego kawałka bez śmietany uznałam, że jest za słodkie. Na szczęście dodatek śmietany powoduje, że ciasto traci troszeczkę słodyczy i doskonale się z nią uzupełnia. Krótko mówiąc jest po prostu fantastyczne. Polecam!
Czekoladowe ciasto z piwem
(przepis z tego bloga, cytuje za Kasią)
Składniki:
- 250 ml Guinnessa (zastąpiłam Karmi)
- 250g masła
- 75g kakao
- 350g cukru
- 150 ml kremówki (36%)
- 250g mąki
- 2 duże jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- 500 ml kremówki (36%)
- 3-4 łyżki cukru pudru
- 2 fixy do śmietany
- odrobina kakao do posypania
[Listonic]
Przygotowanie:
Piwo podgrzewamy, ale nie dopuszczamy do zagotowania. Do mocno podgrzanego piwa dodajemy drobno posiekane masło i mieszamy do chwili całkowitego rozpuszczenia. Odstawiamy do wystygnięcia.
Jajka ubijamy z cukrem i kiedy utworzą puszystą, jasną masę dodajemy śmietankę. Do masy jajecznej wlewamy przestudzone piwo z masłem i miksujemy na wolnych obrotach, a następnie dodajemy po łyżce mąkę wymieszaną z kakao i proszkiem. Kiedy masa zgęstnieje zwiększamy obroty i miksujemy do chwili aż będzie jednolita.
Masę przelewamy do natłuszczonej tortownicy i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy ok 50 minut, ale sprawdzamy patyczkiem, czy wychodzi suchy. Ponieważ ciasto ma mieć w kleistą strukturę nie należy go zbytnio przetrzymywać w piekarniku, ponieważ spiecze się wierzch i boki. Ciasto odstawiamy do całkowitego wystygnięcia (ale nie w lodówce).
Kiedy ciasto jest już zimne przygotowujemy śmietanę na wierzch. Śmietankę ubijamy mikserem na najwyższych obrotach. Pod koniec ubijania dodajemy fixy i cukier. Śmietana powinna mieć dość zwartą konsystencję. Całą śmietanę wykładamy na ciasto i posypujemy kakao.
UWAGA: bardzo istotne jest, aby ciasta nie trzymać w lodówce, ponieważ stwardnieje. Jeśli nie zjecie go w 1 dzień, należy go - ze względu na śmietanę - włożyć na noc do lodówki, ale na dzień znów wyjąc, by było mięciutkie.
Smacznego!
Też zwróciłam uwagę na to ciasto Kasi na GP, ale jeszcze nie robiłam. Też Danusiu myślałam o dodaniu naszego Karmi :)
OdpowiedzUsuńpo prostu cudo :-)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńBoskie!:)
OdpowiedzUsuńWybitnie zachęcająca fota!
OdpowiedzUsuńDałabym się skusić, nawet pomimo tego piwa :P
ale pieknie sie prezentuje:) az nabralam ochoty na takie ciacho:)
OdpowiedzUsuńAle mnie skusiło na wypróbowanie takie ciasta, bo połączenie jest genialne :)
OdpowiedzUsuńkuchareczka.. mam nadzieję, że smakowało (:
OdpowiedzUsuńPiwo zakupiona specjalnie do tego ciasta, stoi sobie teraz w lodówce i czeka na mój szał pieczeniowy ;)
OdpowiedzUsuńA myślisz, że mogę zmniejszyć ilość cukru do 250g a delikatnie posłodzić ubitą kremówkę? Bo u mnie za słodkie ciasta nie mają brania :( i boję się, że sama będę je jeść :)
Russkaya.. myślę, że śmiało możesz zmniejszyć ilość cukru. Tak jak pisałam w poście na początku faktycznie ciasto było trochę za słodkie i bardzo syte. Do śmietany dodajemy cukier puder, wiec już dodatkowo nic bym nie dodawała (:
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, że będzie smakowało (:
pozdrawiam.
Dokładny przepis jak na http://gotowaniecieszy.blox.pl/2011/04/Guinness-Chocolate-Cake.html :)
OdpowiedzUsuńTak,zgadza się. Zresztą nad przepisem podałam, że przepis pochodzi z bloga Kasi :)
Usuń