Chałka

Pewnego dnia miałam ochotę na zjedzenie chałki z powidłami. Miałam akurat wtedy wolny dzień, więc postanowiłam, że wyszukam przepis w internecie i upiekę swoją pierwszą chałkę. Natrafiłam na przepis zamieszczony przez Kuchareczkę i od razu wzięłam się za ‘ugniatanie’ ciasta. Od tamtej pory korzystam z tego przepisu non stop. Nie robię kruszonki, bo lubię jak jest tylko posypana makiem. Chałka wyszła puszysta, mięciutka i bardzo smaczna. Szczególnie jeszcze ciepła z kubkiem gorącego kakao.

Chałka

Składniki: 

40 g drożdży, 500 g mąki, 1 łyżeczka soli, 1/2 szklanki mleka, jajko, 2 łyżki masła (rozpuszczone), 5 łyżek wody, 4 łyżki cukru

Przygotowanie:

Z drożdży, 1 łyżki cukru, 1 łyżki mąki i mleka zrobić rozczyn i odstawić do wyrośnięcia. Do miski wsypać mąkę, wlać wyrośnięty rozczyn, dodać jajko, cukier, sól, rozpuszczone ciepłe masło, wodę i resztę mleka. Zagnieść ciasto, zostawić do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość. Gdy wyrośnie jeszcze raz zagnieść ciasto i podzielić je na trzy części. Z każdej części zrobić wałki równej długości i zapleść z nich warkocz. Końce połączyć i podwinąć pod spód.

Chałkę przełożyć na blachę wysmarowaną tłuszczem albo wyłożoną papierem do pieczenia i pozostawić około 20 min do ponownego wyrośnięcia. Można posmarować wierzch roztrzepanym żółtkiem albo posmarować mlekiem, wtedy skórka jest ładnie zarumieniona i miękka.

Rozgrzać piekarnik do 180 st. C i piec 30 minut aż skórka będzie brązowa.

Smacznego.